|
|
 |
| deczart |
 Wysłany: Śro 14:29, 19 Lut 2014 Temat postu: |
|
| blux napisał: |
| MinMincer napisał: |
| Może jednak znajdą muzyka równie dobrego. To nie będzie już ten Coroner, ale zawsze coś. |
Przecież to pałker. No chyba, że to mózg był całej kapeli. W innym przypadku zmiana może być nieodczuwalna. |
Muzyka znajdą spokojnie, jeśli będą chcieli, jakimś specjalnym wirtuozerem beczek Marky raczej nie był ale, jak by nie było, bez niego to już nie będzie ten sam Coroner. Mózgiem był napewno, bo tworzył teksty i całą otoczkę, ciekawe, że żaden z albumow Coronera nie był jego ulubionym. |
|
|
| blux |
| Wysłany: Śro 13:16, 19 Lut 2014 Temat postu: |
|
| MinMincer napisał: |
| Może jednak znajdą muzyka równie dobrego. To nie będzie już ten Coroner, ale zawsze coś. |
Przecież to pałker. No chyba, że to mózg był całej kapeli. W innym przypadku zmiana może być nieodczuwalna. |
|
|
| MinMincer |
| Wysłany: Śro 12:45, 19 Lut 2014 Temat postu: |
|
| Może jednak znajdą muzyka równie dobrego. To nie będzie już ten Coroner, ale zawsze coś. |
|
|
| deczart |
| Wysłany: Śro 10:56, 19 Lut 2014 Temat postu: Nadzieja matką głupich. |
|
Myślę, że przyda sie ten temat do podzielenia się swoimi muzycznymi zawodami.
12 February 2014
Dear friends,
3 years ago we started rehearsing together for our reunion tour after a break of 15 years. We thought it was going to be a matter of a few shows. Now, after 3 years, we have performed 27 shows all over the world! I cannot find the words to describe how much i enjoyed every single gig.
I want to thank every single one of you for coming to the shows and giving us such a phantastic time. It was a great pleasure to perform for you, shake your hands and sometimes have a drink and a chat after the show.
Many thanks to all the promoters that booked us, without you we would still be sitting in our bunker rehearsing. I'm very sorry the shows we had hoped to do in Mexico, South America, Japan and Australia never happened. I was looking forward to those very much...
The following is not easy to say and believe me I have given it a lot of thought.
I will leave Coroner at the end of February this year.
I think we have played more than enough reunion shows and now it's time to either stop doing reunion shows or to move on with a new album. For me it was clear from the start that I didn't want to record another album. I love the sound of Coroner but for me it's the moment to explore new sounds without the weight of the past on my shoulders.
Ron, Tommy and I agreed that Coroner should continue with another drummer. They will announce who it's going to be on the coroner-reunion page.
With all my heart I wish 'em all the best for the future. We will be brothers forever. I will continue with a new band that you will hear about in the near future.
So thank you all once more and I hope we are gonna see you very soon!
Best,
marky |
|
|
