Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MinMincer
Administrator
Dołączył: 24 Sty 2013
Posty: 2420
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/15
|
Wysłany: Pon 9:55, 20 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
mordhell napisał: |
musze tu czeswciej zagladac  |
Mógłbyś.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
MinMincer
Administrator
Dołączył: 24 Sty 2013
Posty: 2420
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/15
|
Wysłany: Pon 15:23, 20 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Co prawda już prawie 3 lata minęły od premiery, ale jako, że nie pamiętam czy było o tym na starym forum napiszę tutaj:
ANTI MOTIVATIONAL SYNDROME - The Corridor
Alternatywna/Metal/Rock
Zespołem swego czasu zachwycano się, głównie sekcją rytmiczną, a przede wszystkim perkusistą, Ząbkiem. Kojarzycie? Tak, to ten Ząbek z Yattering. I wszystko staje się jasne. Jak to ktoś napisał:
Cytat: |
Te podziały, zmiany tempa, przejścia, to po prostu istne wariactwo. Gęsiej skórki można dostać co 30 sekund. |
<iframe width="300" height="200" src="//www.youtube.com/embed/GL6p6c-LQ_g" frameborder="0"></iframe> <iframe width="300" height="200" src="//www.youtube.com/embed/58cmHOBHGQI" frameborder="0"></iframe>
|
|
Powrót do góry |
|
 |
deczart
Dołączył: 30 Sty 2013
Posty: 560
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/15
|
Wysłany: Wto 13:10, 21 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
[quote="MinMincer"]
ANTI MOTIVATIONAL SYNDROME - The Corridor
Zespołem swego czasu zachwycano się, głównie sekcją rytmiczną, a przede wszystkim perkusistą, Ząbkiem. Kojarzycie? Tak, to ten Ząbek z Yattering. I wszystko staje się jasne. Jak to ktoś napisał:
Cytat: |
Te podziały, zmiany tempa, przejścia, to po prostu istne wariactwo. Gęsiej skórki można dostać co 30 sekund. |
Przesłuchałem obiektywnie i na zimno. Muzycznie mnie nie powaliło, warsztat perkusisty naprawdę tylko przyzwoity. Ale rozumiem wypowiedzi ludzi słuchających muzyki, nie grających, dla których parę jednoczesnych pyknięć w werbel i stopę to istne wariactwo i młyn.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MinMincer
Administrator
Dołączył: 24 Sty 2013
Posty: 2420
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/15
|
Wysłany: Wto 15:29, 21 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
deczart napisał: |
Przesłuchałem obiektywnie i na zimno. Muzycznie mnie nie powaliło, warsztat perkusisty naprawdę tylko przyzwoity. Ale rozumiem wypowiedzi ludzi słuchających muzyki, nie grających, dla których parę jednoczesnych pyknięć w werbel i stopę to istne wariactwo i młyn. |
Nie no, Ząbkowi nie można nic zarzucić. Pamiętaj, że akurat przy takiej muzyce nie może rozwinąć skrzydeł.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
TIGER
Dołączył: 20 Gru 2013
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/15
|
Wysłany: Wto 16:55, 21 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Przesłuchałem i nie pamiętam, więc zero wrażenia. Muzyka do mnie nie wraca,więc dla mnie jest nudna, bez klimatu i pierdolnięcia. A Ząbek, jak to Ząbek, szkoda, że zajął się czymś takim. Cóż, jest Riverside i Black River, chłopak też eksperymentuje... Może i dobrze, bo nikt mu nie wypomni, że całe życie napierdalał blasty.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
TIGER
Dołączył: 20 Gru 2013
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/15
|
Wysłany: Wto 17:20, 21 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
A właśnie. Było? To brzdąkanie pasuje mi o wiele bardziej, chociaż tremola tam nie uświadczy...
<iframe width="560" height="315" src="//www.youtube.com/embed/JX3sCxrXnaI?list=PLFF849F461B0EECF5" frameborder="0"></iframe>
Sugeruję tylko album black'n'roll - reszta jest cienka.
Ostatnio zmieniony przez TIGER dnia Wto 17:53, 21 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MinMincer
Administrator
Dołączył: 24 Sty 2013
Posty: 2420
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/15
|
Wysłany: Wto 18:08, 21 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
TIGER napisał: |
Może i dobrze, bo nikt mu nie wypomni, że całe życie napierdalał blasty. |
Ząbek teraz wstydzi się blastów.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
TIGER
Dołączył: 20 Gru 2013
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/15
|
Wysłany: Wto 18:21, 21 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Hehehehe. Naprawdę?!? To dupek. A trioli to przez co się nauczył? Cóż, jak wyższe sfery, to nic nie poradzę, ale nie mogę uwierzyć, bo muzyka metalowa daje chyba największe możliwości ; ) Ale z drugiej strony, jak ma to być samo przewalanie kartofli to jest to monotonne i nudne, mam nadzieję, że pogra jeszcze w mocniejszym składzie i poprzeplata break'a z ridem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MinMincer
Administrator
Dołączył: 24 Sty 2013
Posty: 2420
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/15
|
Wysłany: Wto 18:25, 21 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Niezwykle ważnym instrumentem jest perkusja, która prowadzi mistrzowskie opowieści – czy mr. Ząbkowi nie brakuje blastów i gęstej podwójnej stopy??
Z: Niczego mi nie brakuje!!! Teraz gram muzykę, a nie wiochę! Poza tym jest tam troszku stopek. (wpisaliśmy je)!! Blasty to pełna wiocha! Przy okazji przepraszam wszystkich, którzy musieli słuchać tego w moim wykonaniu. I w końcu… w końcu jest z kim grać w innym stylu. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
TIGER
Dołączył: 20 Gru 2013
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/15
|
Wysłany: Wto 18:37, 21 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
No to bardzo mi przykro, bo bardzo lubię popierdoloną muzykę, tyle, że musi mieć ona klimat i jakiś emocjonalny przekaz, a ten band do mnie osobiście w żaden sposób nie przemawia : ( Prężą się i wyginają a i tak nic nie odczuwam. Blasty - i tu stanę w ich obronie, momentami się przydają ; D
|
|
Powrót do góry |
|
 |
deczart
Dołączył: 30 Sty 2013
Posty: 560
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/15
|
Wysłany: Wto 22:04, 21 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
MinMincer napisał: |
deczart napisał: |
Przesłuchałem obiektywnie i na zimno. Muzycznie mnie nie powaliło, warsztat perkusisty naprawdę tylko przyzwoity. Ale rozumiem wypowiedzi ludzi słuchających muzyki, nie grających, dla których parę jednoczesnych pyknięć w werbel i stopę to istne wariactwo i młyn. |
Nie no, Ząbkowi nie można nic zarzucić. Pamiętaj, że akurat przy takiej muzyce nie może rozwinąć skrzydeł.  |
Nie mówię przecież, że jest mizerny. Gra przyzwoicie, warsztat ma dobry ale narody świata przed nim w tej muzie nie uklękną. Sama muza w ogóle mnie nie przekonuje. Metal daje sporo możliwości w beczkach ale najwięcej, jednak popierdolony jazz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
TIGER
Dołączył: 20 Gru 2013
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/15
|
Wysłany: Wto 22:14, 21 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Zgodzę się, jeśli jest to popierdolony jazz ale metalowy. Chodzi o ten "przytup" i chęć do życia. Daleko nie szukając, nawet Indywidual... Death ma w sobie więcej emocji i energii niż Chick Corea electric band. Chociaż obydwa twory bardzo cenię.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
psichuj
Dołączył: 08 Lut 2013
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/15
|
Wysłany: Wto 22:20, 21 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Przesłuchałem i chujnia, głównie za sprawą pedalskich wokali. Żadne blasty by tego nie uratowały!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
TIGER
Dołączył: 20 Gru 2013
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/15
|
Wysłany: Wto 22:26, 21 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Uratowałyby gdyby było mocniej i ciekawiej. A tak... sama wirtuozeria nawet najlepszej gry na instrumentach przypomina mi bezduszny techniczny death metal, gdzie pokazują, czego nie potrafią a przekaz jest żaden.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MinMincer
Administrator
Dołączył: 24 Sty 2013
Posty: 2420
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/15
|
Wysłany: Śro 9:45, 22 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
psichuj napisał: |
Żadne blasty by tego nie uratowały! |
Pewnie, że nie, bo blasty to wiocha.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|